Tr¹bki

Grzegorz Turnau

Nie mo¿emy siê zobaczyæ.

Tr¹bki kwitn¹ na akacji.

Nie mo¿emy siê zobaczyæ.

A ty szpiegów masz na sobie.

Ty na ziemi a ja w grobie.

Do wyboru dekoracje.



Nie mo¿emy siê zobaczyæ.

A na sznurku schn¹ pieluchy.

Pewno ci siê wiersz narodzi³.

Na pocz¹tku œlepy. G³uchy.

Pewnie teraz go rozwieszasz

na tym sznurku aby urós³

aby zmê¿nia³ jak huragan.



Ale nam ju¿ nie pomo¿e

ani matka Gilgamesza

ani w rêkach ostry ro¿en

by nim przebiæ przeznaczenie.

Ani wieczorowa suknia

z kwiatu berberysu tkana.

Ani œniegu bia³a piana.

Ani pomys³ który tobie

przyszed³ na myœl dzisiaj z rana.



Nie mo¿emy siê zobaczyæ.

Tr¹bki kwitn¹ na akacji.



Nie mo¿emy siê zobaczyæ.