Jestem Synem Mego Ojca

Grzegorz Turnau

Jestem synem mego ojca

Jestem ojcem mego syna

Ka¿dy z nas osobno wziêty

Ca³¹ resztê przypomina



Nie potrafiê siê odró¿niæ

Od swej w³asnej jego twarzy

Chocia¿ twarz zupe³nie inna

Mo¿e czasem mi siê marzy

(mo¿e czasem...)



Ojciec ojca mego ojca

Patrzy na mnie z g³êbi ¿ycia

Choæ ju¿ nie ma ani cia³a

Ani ducha do ukrycia



Dam mu swoje w³asne rêce

Dam mu moj¹ w³asn¹ g³owê

Niech po¿yje sobie jeszcze

I niech czasy pozna nowe



Skoro tak siê pcha do œwiata

I nie daje mi spokoju

Niech pole¿y w moim ³ó¿ku

Niech postoi w przedpokoju



Nic mu wiêcej daæ nie mogê

Choæ jest przodkiem mego przodka

Ni¿ to ¿ycie przypadkowe

Które mnie samego spotka



Jestem synem mego ojca

Jestem ojcem mego syna