Przybliżasz się powoli
Nie będzie w tym twojej winy
Z każdym kolejnym krokiemZacierasz ślady drogi powrotnej
Lubię to czuć, że w zastaw oddam cały świat
Lubię jak zwala mnie z nóg
Jak nie jesteś mój
Jak nie jesteś mój
Chodź, idziemy się na chwilę zgubić
Pójdźmy bez śladu w przepaść
By zakochać się jak co dzień w trasie
Lepić to na ślinę
Kłamać, że tak da się, ooo
Chodź, idziemy się na chwilę zgubić
Pójdźmy bez śladu w przepaść
Zapominać chcę po czasie
Żeby z lekką głową kochać znów na trasie
Nie wiem ile jest w tym prawdy
Mówią, że dusza z duszą się nie kleją
Nawet gdy człowiek z człowiekiem
Przyciskaj mocniej
Wszystko to wiem, a jednak
Od dawna i wciąż we mnie to jest
Zapominać chcę
Zapominać chcę po czasie
Chodź, idziemy się na chwilę zgubić
Pójdźmy bez śladu w przepaść
By zakochać się jak co dzień w trasie
Lepić to na ślinę
Kłamać, że tak da się, ooo
Chodź, idziemy się na chwilę zgubić
Pójdźmy bez śladu w przepaść
Zapominać chcę po czasie
Żeby z lekką głową kochać znów na trasie
No chodź
No pójdźmy bez śladu w przepaść
No chodź
Aj, aj
Chodź
No pójdźmy bez śladu w przepaść
No chodź
Na chwilę się zgubić
Chodź, idziemy się na chwilę zgubić
Pójdźmy bez śladu w przepaść
By zakochać się jak co dzień w trasie
Lepić to na ślinę
Kłamać, że tak da się, ooo
Chodź, idziemy się na chwilę zgubić
Pójdźmy bez śladu w przepaść
Chcę po czasie
Żeby z lekką głową kochać znów na trasie
Cho, idziemy się na chwilę zgubić
Pójdźmy bez śladu przepaść
No cho