Ja też w tym siedzę
Do połowy
Ja też w tym siedzęOszczędź sobie tego, nie czytaj
Ja też w tym siedzę do połowy
Druga połowa stoi
Obok
Powoli, powoli
Snuję podwójną opowieść
Pięści zaciskam w kieszeni
Weź oszczędź sobie tego
Wycinają mi spod chaty las
Chciałam Cię wybiegać szybko
Nie ma jak, nie ma jak
Chciałam Cię wybiegać
Nie ma jak, nie ma jak
W pościeli pogrzebać
Nie ma jak, nie ma jak
Wycinają mi spod chaty las
Też w tym siedzę
Do połowy
Ja też w tym siedzę
Do połowy
Druga połowa stoi obok
Ja tak samo jak ty
Snuję podwójną opowieść
Pierwsza w kieszeni zaciskam pięści
Czekam na znak
Ja czekam na znak
Chciałam!
Chciałam Cię wybiegać
Nie ma, nie ma jak, nie ma jak
Chciałam wybiegać
Nie ma, nie ma jak, nie ma jak
Chciałam pogrzebać
Nie ma jak, nie ma jak
Chciałam
Nie ma, nie ma, nie ma, nie ma, nie ma
A to mi daje spadki nastrojów
Wycinają mi spod chaty las
Chciałam!
Nie ma jak, nie ma jak
Chciałam!
Nie ma jak, nie ma, nie ma jak
Wycinają mi spod chaty las
La
La
La