Nie mam dupy, nie mam dupy, nie mam dupy!!!
Nie mam dupy...
Ooo, nie, nie...
a haj...
Gdzie ma dupa, rozdzilona
Czy została sprzemieżona?
Na jej miejscu same strupy,
any śladu boskiej dupy
Nie mam dupy, nie mam mózgu,
nie znam już słów nawet bluzgów
Nie mam dupy, może ryja,
druga opcja bardziej sprzyja.
A najgorszy z tego skuek, że
trafłem tylko w słupek.
Po tej pieśni będzie walczyk,
mówił do państwa Wojciech Kowalczyk
Jaaa!!! Many, many, many heee mama mija...
Nie mam dupy, nie mam dupy, nie mam dupy!!! Ju hu hu uhu...
Nie mam dupy, nie mam dupy, nie mam dupy...