Nuta O Ptakach

Akurat

Powietrzem natchnione kosci

Ruszaja piórami w pogórzu

Jak lekko na wysokosci

W niebieskim slizgac sie kurzu



Swirem jak igla zakluta

Wdziobac sie w oblok puszyscie

O cienka wysoka nuto

Chwiejaca sie w ametyscie



Kropeczko w niebie cieknaca

Smiglym, powiewnym zygzakiem

Az oczy bola od slońca

Jakze to mozna byc ptakiem



Jak zywic sie, najesc w chmurach

I popic wiatru posoka

Jak mozna na malych piórach

Latac tak bardzo wysoko